Williams w końcu przełamał zły początek sezonu i zdobył swoje pierwsze punkty! Po kilku trudnych wyścigach bez ani jednego punktu, Alex Albon zajął 9. miejsce w niedawnym Grand Prix, zapewniając zespołowi upragnione punkty. To z pewnością powiew świeżego powietrza dla Williamsa i powód do optymizmu na dalszą część sezonu.
Logan Sargeant: trudny wyścig, ale williams team punkty
Dla Logana Sargeanta ostatni wyścig williams motorsport był prawdziwym wyzwaniem. Młody kierowca przez większość dystansu musiał uważnie obserwować to, co dzieje się za jego tylnym skrzydłem, aby unikać kolizji i zachować kontrolę nad bolidem.
Jak przyznał po wyścigu, niewiele się przez długi czas działo, a on tkwił w gęstym ruchu ograniczającym jego możliwości. To doprowadziło do szybkiego zużywania się opon, które pod koniec rywalizacji były już praktycznie zupełnie zjedzone.
Na szczęście, gdy w końcu znalazł się na nieco luźniejszej pozycji, odżył w samochodzie i mógł wycisnąć z niego więcej. To dobry prognostyk przed kolejnymi rundami, bo gdy oba wozy williams sezon 2024 będą jeździć na tym samym poziomie, obaj kierowcy będą mogli częściej walczyć w czołówce.
Choć Sargeant nie zdobył punktów, to i tak wyścig ocenił jako krok w dobrą stronę dla całego zespołu.
Początek odrabiania strat
Punkty zdobyte przez Alexa Albona są dla Williamsa bardzo cenne. Nie tylko ze względów czysto punktowych, ale też dlatego, że dają nadzieję na to, że zespół w końcu zaczyna odrabiać straty i będzie mógł śmielej myśleć o walce w środku stawki.
- Punkt zdobyty przez Alexa Albona jest dużym sukcesem dla całego zespołu Williamsa
- Niewątpliwie da on duży zastrzyk pozytywnej energii przed kolejnymi wyścigami
- Wszystko wskazuje na to, że najgorszy początek sezonu już za Williamsem
Cały zespół na pewno czuje ulgę po zdobyciu pierwszych punktów. To ważny kamień milowy, ale wszyscy liczą, że to dopiero początek lepszej passy w tegorocznych zmaganiach.
Coraz lepsze perspektywy
Wyniki Alexa Albona i progres Logana Sargeanta w ostatnim wyścigu dają nadzieję, że williams f1 punkty zaczną na dobre płynąć do zespołu. Po bardzo trudnych początkowych rundach sezonu wreszcie jest światełko w tunelu.
Największym optymizmem napawa fakt, że kiedy oba bolidy będą w takim samym stanie technicznym i na równych osiągach, obaj kierowcy będą mogli angażować się w walkę o znacznie wyższe lokaty. A to z kolei przełoży się na więcej punktów na koncie Williamsa.
Progres widoczny w ostatnim wyścigu i pierwsze punkty zdobyte w tym sezonie mogą być potężnym bodźcem motywacyjnym dla całego teamu. Wszyscy czują, że powoli odrabiają straty i są na właściwej drodze, aby w kolejnych rundach regularnie punktować.
Przed Williamsem jeszcze długa droga, ale pierwsze jaskółki są bardzo obiecujące. Pozostaje liczyć, że dobrą passę uda się utrzymać.